piątek, 3 lipca 2015

Kim jest Matka z Powołania ? I skąd ten pomysł ?

Prywtanie:
Spełnioną mamą 3 i pół miesięcznego Tymoteusza, która wraz z Ojcem Powołanym podjęła decyzję o powiększeniu rodziny chcąc spełnić swoje marzenia. Mimo, że czasem brak jej już sił i pada na pysk bo na codzień walczy z talerzami w rytmie odgłosów pralki, wspina się na wyżyny smaków, lata w nieznane kąty na miotle lub mopie a w przerwach relaksuje się przy karmieniu, przewijaniu, zabawianiu i usypianiu (chociaż ma tylko dwie ręce żeby nie było!) . Lecz mimo wszystko jest spełniona i szczęśliwa, że jest w tym miejscu, w którym właśnie jest i nie zamieniłaby tego życia na żadne inne. A,że ma za dużo czasu wolnego to postanowiła dodatkowo zająć się jeszcze pisaniem bloga. ;)

Zawodowo: 

Doradca ds bezpieczeństwa dzieci w samochodzie.
Obecnie na urlopie macierzyńskim.
Od 2010r. spełnia się również zawodowo w branży dziecięcej. Pracowała w dwóch największych sklepach dziecięcym w swoim mieście (ale dla zdrowotności pominę ich nazwy) Początkowo zajmowała się sprzedażą i doradztwem produktów pierwszej potrzeby dla dzieci nowo narodzonych czyli w skrócie wyprawkami ale, że było jej mało to wyspecjalizowała się w dziedzinie wózków dziecięcych oraz doradztwie i montażu fotelików samochodowych. 

Skąd pomysł na bloga?

Ano stąd, że posiadając już własne potomstwo sama stałam się klientem. Posłuchałam trochę durnot w sklepach dziecięcych i na różnych forach, i uznałam, że czas przestać dać się robić w przysłowiowe bambuko. Niestety sprzedawcy w wielu sklepach albo nie są dobrze wyszkoleni albo olewają system i byle do 18 ( i nawet nie mają pojęcia czym handlują, co mają na stanie i ogólnie "co się z czym je") albo (jak już są po szkoleniu) za zadanie mają "Wcisnąć byle co, byle komu i byle jak najdrożej". 
Dość ! 
Podzielę się z wami moją wiedzą, doświadczeniem i spostrzeżeniami. Opiszę co w mojej ocenie warto kupić, czego nie kupować i czym się kierować w wyborze tego czy owego. A że tego wszystkiego jest mnóstwo i sama nie wiem od czego zacząć będę posiłkować się co tam na topie teraz u Tymka więc przy okazji podzielę się z wami problemami dnia codziennego co by nie było drętwo. ;)
Zainteresowana? 
Zapraszam.
                          M.

czwartek, 2 lipca 2015

Oto Jestem ....

Oto jestem..
 Ja, Matka z powołania! Namówiona przez Ojca z powołania na założenie bloga. Czas podzielić się wszyskim z czym zmaga sie matka. 
Taka, która wyczekiwała na swoje dziecię lat 1000. 
Taka, która zmaga się z problemami dnia codziennego. 
Taka, która nie jest idealna. 
Taka, która czerpie z macierzyństwa 100 % i cieszy się z każdego postępku dziecka swojego i czeka z niecierpliwością co przyniesie jej kolejny dzień.
 Taka, która właśnie o takim życiu marzyła… 
Oto jestem.. 
                              Matka z powołania.